Moje wymarzone wakacje, to wakacje spędzane u babci i dziadka pod Szczytnem. Jeździło się rannym pociągiem, podróż trwała 9 godzin, a w drodze wraz z młodszymi siostrami, zawsze zgadywałyśmy jaka będzie kolejna stacja. Podróż była tym bardziej fascynująca, bo z przesiadką, 😊 Babcia i dziadek mieli duże gospodarstwo ,dziadek zawsze zabierał na dojenie krów a babcia na grzyby i jagody. Były koniki i świnki . Pies Zuzia która lubiła bawić się piłką 😀 miałam pozdzierane kolana i pełno siniaków ale byłam szczęśliwa . Tak chciałbym żeby wyglądały moje pierwsze wakacje z rodziną