Zastanawiając się jakie naprawdę byłyby moje wymarzone rodzinne wakacje, doszłam do wniosku, że chciałabym zobaczyć wiele cudownych miejsc. Ciekawią mnie różne kultury, uwielbiam „podglądać” życie lokalnych mieszkańców i poznawać ich historię. Wszystko to z moją rodziną.
Top 1 na mojej liście podróży jest Santorini. Oglądając na zdjęciach niebieskie dachy białych domów, na tle wulkanicznych skał zapiera dech w piersiach – na żywo musi być to magiczny widok. Do tego przepyszna grecka kuchnia i odrobina słońca – to byłyby najpiękniejsze wakacje
Mocno wierzę, że to moje małe wielkie marzenie się spełni i razem z rodziną będziemy mogli podziwiać wschody i zachody słońca na przepięknym Santorini. Będą to też pierwsze wakacje naszego synka, który lada moment przyjdzie na świat.