Wiele osób myśląc o wymarzonej podróży w pierwsze rodzinne wakacje widzi ciepły piasek, palmy, błękitną wodę i tropikalne krajobrazy. My za to widzimy siebie i naszego synka Oliwierka ;). Nie ważne jaka destynacja, nie ważne jaka pogoda, ważne że w trójkę. Nasze życie od kilku ostatnich lat było podróżą wyboistymi ścieżkami, pełną zakrętów (problemów) i ślepych uliczek (nieudanych prób). I choć uwielbiamy podróżować i robiliśmy to często we dwójkę, to najszczęśliwsza a zarazem najtrudniejsza podróż jaką odbywamy to ta, od kiedy dowiedzieliśmy się że w końcu będziemy mieli synka. W pierwsze wymarzone rodzinne wakacje zabierzemy Oliwierka wózkiem Oxford+ – pierwszym, który wpadł nam w oko ;). Przyznamy szczerze, że szukaliśmy wózka, który szybko się składa (wakacje już tuż tuż) stąd wybór padł na ten wózek, którego gondola składa się błyskawicznie, ciekawe czy zmieści się w luku bagażowym ;). Chcemy naszemu synkowi pokazać cały świat, a Wy możecie pomóc nam zacząć realizować to marzenie.