Na wakacje wybieramy się we wrześniu. Mała będzie miała wtedy 5-6 mc. O bezpieczeństwo i komfort malucha nie musimy się obawiać bo cały zestaw mamy z Maxi Cosi. Fotelik z bazą obrotową, łóżeczko turystyczne, kamerka i oczywiście przepiękny wózek Fame. Idealna byłaby polska złota jesień, jak najcieplejsza. Domek w środku lasu z bliskim dostępem do jakiejś wody. Najlepiej bez sąsiadów bo zabieramy ze sobą psy. To będzie tylko nasz czas. Na odpoczynek, na nawiązanie silniejszej więzi z maluchem, na chwile tylko ze sobą, na zresetowanie głowy. Poranne spacery po leśnych ścieżkach gdzie pieski mogą się wybiegać a mała w wózeczku utnie sobie krótką drzemkę przy szumie drzew. Będą posiłki na tarasie z pięknym widokiem. Może jakaś wycieczka do większego miasta. Najważniejsze jest celebrowanie drobnych chwil, harmonia, czas spędzony razem i przeżywanie wszystkiego na nowo, tym razem z małym człowieczkiem u naszego boku. Trzymajcie kciuki żeby wszystko się udało, bez płaczu i z dużą ilością snu.